Po wybudzeniu ze snu zimowego dla świstaków nastaje trudny czas. Muszą szybko odbudować tkankę tłuszczową, ponieważ po sześciu, siedmiu miesiącach snu są nawet o połowę lżejsze. Nie jest to jednak łatwe, gdyż część ich terytorium nadal leży pod śniegiem.
Tuż po przebudzeniu świstaki przystępują do godów, które trwają około dwóch tygodni. Pierwsze tygodnie po przebudzeniu są zatem niezmiernie istotne dla tych zwierząt, natomiast pojawianie się naturalnych wrogów i ludzi sprawia, że przerywają one żerowanie i rzucają się do ucieczki.
Dlatego zwykle Tatrzański Park Narodowy w okresie lęgów, porodów i wybijania się świstaków z nor zamyka szlaki narciarskie w rejonach bytowania tych zwierząt.