W ostatnich dniach TOPR udzielił pomocy 11 osobom. W większości przypadków obyło się bez urazów, a głównym powodem działań ratunkowych było nieodpowiednie planowanie i przygotowanie turystów. Ratownicy musieli między innymi ewakuować trzy turystki, które w trakcie załamania pogody utknęły w rejonie szczytu Kasprowego Wierchu oraz dwójkę turystów, którzy nie byli w stanie poradzić sobie z zejściem z przełęczy Krzyżne.
W poniedziałek ruszyli na poszukiwania turystki, która nie wróciła z wycieczki na Czerwone Wierchy. Kobietę udało się znaleźć całą i zdrową późnym wieczorem w rejonie Upłaziańskiej Kopy, skąd sprowadzono ją do wylotu doliny Kościeliskiej.