W tym roku Tatrzański Park Narodowy planuje zmierzyć się z problemem, bo między innymi w wakacje dochodziło w Tatrach do masowych zatruć pokarmowych.
Pierwsze rozwiązanie to budowa kanalizacji do tatrzańskich schronisk i stacjonarnych toalet w najpopularniejszych dolinach. Prace w tym roku rozpoczną się między innymi w Dolinie Kościeliskiej.
- Chcemy Tatrom dać trochę wytchnienia - mówi Szymon Ziobrowski.
Dyrektor TPN, zaznacza, że w tym roku Park planuje akcję edukacyjną i rozpowszechnianie wśród turystów korzystania z worków toaletowych. To rozwiązanie stosowane w parkach narodowych w Stanach Zjednoczonych nie jest jednak zbyt popularne w Europie.
- Jeżeli nie podejmiemy tego wyzwania, to być może trzeba będzie zacząć myśleć o limitach, a tego byśmy bardzo nie chcieli - dodaje.
W wakacje w Tatrach doszło do szeregu zatruć pokarmowych. Miało to związek z zanieczyszczeniem górskich potoków i stawów. Tylko jednego dnia w sierpniu w rejonie Morskiego Oka, Doliny Roztoki i Doliny Pięciu Stawów ratownicy TOPR udzielili pomocy 30 osobom z objawami zatrucia.
Za załatwianie swoich potrzeb w Tatrach poza toaletami grozi taki sam mandat jak za śmiecenie, czyli do 500 złotych.