Dobiega końca pierwszy tydzień warszawskich ferii i spora część gości spod Tatr wraca do swoich domów głównie zakopianką. W stronę Zakopanego także panuje spory ruch. Dodatkowo opady śniegu i deszczu ze śniegiem utrudniają jazdę. Jest ślisko i nietrudno o kolizję.

Największe korki tworzyły się w sobotę w okolicy Białego Dunajca, Nowego Targu, Rabki i Lubnia. 

Spory ruch przez cały dzień był także w stronę Tatr. Na najbliższy tydzień spora część miejsc w hotelach i pensjonatach jest zarezerwowana, zatem goście będą przyjeżdżać na kolejny turnus zimowych ferii.

Kierowcom wyjeżdżającym spod Tatr radzimy, w razie tłoku na zakopiance, korzystać z alternatywnej trasy przez Chochołów i Czarny Dunajec. Z kolei ci, którzy wybierają się dzisiaj w stronę Podhala i Białki już w Nowym Targu powinni zjechać z zakopianki i kierować się bezpośrednio właśnie w stronę Białki i Bukowiny Tatrzańskiej.

 

 

Przemek Bolechowski/ar/rnb