Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków, że zwierzęta są doskonale przygotowane do przeżycia długiej zimy w górskich warunkach.

- Tak to jest w zwyczaju niedźwiedzi, że w przypadku niekorzystnych warunków, niedźwiedź wraca do swojej gawry. To jest jednak bardzo rzadko.
Warto dodać, że niedźwiedzie taką gawrę do schronu są w stanie błyskawicznie zrobić i schronić się tam nawet na 2 tygodnie - wyjaśnia Filip Zięba.

Jeszcze później budzą się po zimowym śnie tatrzańskie świstaki - zazwyczaj w kwietniu i to też zależne jest od pogody.

W Tatrach dzisiaj w słońcu jest naprawdę ciepło - termometry w rejonie Morskiego Oka pokazują prawie +8 stopni. Trzeba jednak pamiętać, że np. w rejonie Kasprowego Wierchu średnia pokrywa śnieżna wciąż wynosi półtora metra.

 

(Przemek Bolechowski/ew)