"Na środę, czwartek po południu prognozowane są jeszcze opady deszczu, natomiast od piątku ma być coraz cieplej, słonecznie, czyli wrócą idealne warunki do górskich wędrówek. W przyszłym tygodniu ma być wręcz upalnie. Jedynym realnym zagrożeniem są znowu burze, których pewnie będziemy się mogli spodziewać w godzinach około południowych, popołudniowych"
- mówi Zając.
Na razie w Zakopanem jest nadal chłodno. W południe temperatura nie przekraczała +15 stopni, a w Tatrach było jeszcze zimniej. Wędrówki po górskich szlakach uprzykrzają przelotne opady deszczu i silny wiatr. Mimo to tak popularne miejsca jak Dolina Kościeliska czy Morskie Oko pełne są turystów a na nadchodzący weekend zapowiadane są prawdziwe tłumy na Podhalu - szacuje się, że będzie to ponad 200 tysięcy osób.