Do usiłowania rozboju doszło ubiegłą środę przed południem w Szaflarach. Napastnik podszedł do kobiety, uderzył ją i wspólnie z kolegą próbował ukraść jej samochód. Wtedy ze sklepu wyszedł mężczyzna, który ruszył z pomocą napadniętej i spłoszył napastników. Kobieta została przewieziona do szpitala na badania.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili przebieg zdarzenia, rysopis sprawców i natychmiast ruszyli na poszukiwania. Znany już nowotarskim policjantom 42-letni mieszkaniec Szaflar został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Mężczyzna schował się przed policjantami w piwnicy. Był bardzo pobudzony i agresywny. Podczas zatrzymania naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy, którzy musieli go obezwładnić. Mężczyzna został przewieziony do nowotarskiej komendy.

Po kilku godzinach drugiego ze sprawców rozpoznał policjant w centrum Nowego Targu, który po służbie jechał swoim samochodem. Funkcjonariusz skontaktował się z dyżurnym nowotarskiej komendy i pieszo poszedł za mężczyzną. 23-latek po chwili także był w rękach policjantów i został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.

Okazało się, że obaj mężczyźni kilka miesięcy temu opuścili zakład karny i działali w recydywie. Podczas dalszych czynności policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili, że 42-letni mieszkaniec Szaflar odpowiada również za kradzież zuchwałą, do której doszło na początku kwietnia w Ostrowsku.

Mężczyzna wsiadł do pojazdu, w którym była właścicielka, ukradł jej portfel z dokumentami i gotówką, telefon, aby nie mogła wezwać pomocy, który później wyrzucił w lesie oraz kluczyki od samochodu i uciekł.

Podejrzani usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Za rozbój grozi im kara więzienia nawet do 18 lat. Starszy z nich odpowie także za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i kradzież zuchwałą.

Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku i zastosował wobec obu zatrzymanych tymczasowy areszt na trzy miesiące.