Minister rolnictwa Czesław Siekierski powiedział w poniedziałek, że polecił służbom weterynaryjnym, by zbadały sytuację koni wożących turystów do Morskiego Oka w Tatrach. Jeśli okaże się, że konie były przemęczone, muszą zostać wprowadzone zmiany - dodał.
W sobotę w mediach społecznościowych pojawiły się filmy, na których widać leżącego na asfalcie konia, jednego z dwóch ciągnących wóz z turystami. Uderzony przez woźnicę w pysk koń w końcu podnosi się. Według medialnych informacji do zdarzenia doszło 3 maja w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza na trasie do Morskiego Oka w Tatrach. Zwierzę miało się przewrócić po potknięciu.
Poleciłem służbom weterynaryjnym, żeby zbadały sytuację koni na Morskim Oku
- powiedział w poniedziałek szef resortu rolnictwa w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Na pewno jest problem, czy były spełnione wszystkie warunki dobrostanu, czy był zapewniony dostęp do wody, czy zwierzęta nie zostały przeciążane
- wskazał.
Zapowiedział, że muszą zostać wprowadzone zmiany, jeśli okaże się, że konie były przemęczone.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało, że będzie pracować razem z Tatrzańskim Parkiem Narodowym i sporządzi raport w sprawie upadku konia zaprzężonego do wozu z turystami na drodze do Morskiego Oka. Ich spotkanie ma odbyć się 6 maja o godzinie 14.
Dobrostan zwierząt to kompetencja Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ale w poniedziałek przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska będą pracować z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, bo taki scenariusz jak z tego filmu, to nie jest odosobniony przypadek - poinformowało ministerstwo na portalu X.
Jak zaznaczyło, "w najbliższym czasie przekażemy opinii publicznej raport z wnioskami w tej sprawie".
Władysław Nowobilski - prezes Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka przekonuje, że wypadki się zdarzają i nie można ich przewidzieć. Zapewnia, że upadek konia nie był spowodowany przemęczeniem. Nowobilski tłumaczy też, że uderzenie konia w pysk było znakiem od woźnicy, że wszystko jest w porządku i można iść dalej.
Jak mówi Nowobilski, konie nie są przemęczone, mają stały dostęp do wody i do pożywienia. Nie zgadzają się z tym obrońcy zwierząt. Agnieszka Wypych z Krakowskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt mówi, że konie pracują ponad swoje siły w bardzo złych warunkach. Podkreśla, że zwierzęta muszą wejść pod górę, w hałasie i stresie, często także w upale.
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska rozmawiała o sytuacji koni wożących turystów do Morskiego Oka z dyrektorem Tatrzańskiego Parku Narodowego, Szymonem Ziobrowskim.
Wciąż trwają dyskusje na temat elektrycznych lub hybrydowych dorożek, które wspomagałyby pracę koni. Takie testy były już kilkukrotnie prowadzone.
W ubiegłym roku w raporcie fundacji VIVA „Konie z Morskiego Oka. Cierpienie, którego nie widać” podano, że w latach 2012-2022 aktywistom fundacji udało się ustalić los 1002 koni pracujących nad Morskim Okiem. W raporcie wskazano, że 290 z koni, których potwierdzone dane posiadała fundacja, w 2022 roku nadal pracowało. 712 zostało wycofanych z pracy między styczniem 2012 a latem 2022. Do rzeźni trafiło 61 proc. 23 konie zmarły i zostały poddane utylizacji.
Główną przyczyną cierpienia tych zwierząt jest praca ponad siły. Konie wycofane z trasy między styczniem 2012 roku a latem 2022 pracowały na niej średnio 36 miesięcy, a w chwili śmierci miały średnio 9 lat - podano.
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z
opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 –
recepcja), a także na nasz profil na
Facebooku oraz
Twitterze
Radio Kraków informuje,
iż od dnia 25 maja 2018 roku wprowadza aktualizację polityki prywatności i zabezpieczeń w zakresie przetwarzania
danych osobowych. Niniejsza informacja ma na celu zapoznanie osoby korzystające z Portalu Radia Kraków oraz
słuchaczy Radia Kraków ze szczegółami stosowanych przez Radio Kraków technologii oraz z przepisami o ochronie
danych osobowych, obowiązujących od dnia 25 maja 2018 roku. Zapraszamy do zapoznania się z informacjami
zawartymi w Polityce Prywatności.