We wtorek na telefon stacjonarny 80-letniej mieszkanki Nowego Targu zadzwoniła kobieta, podająca się za pracownika poczty informując, że seniorka ma nieodebrane listy z uwagi na błędny adres. Poprosiła więc o prawidłowy adres zamieszkania i poinformowała seniorkę, że pracownik poczty dostarczy listy. Jednak nikt w jej domu się nie pojawił.
Następnego dnia kobieta odebrała telefon, tym razem od mężczyzny podającego się za policjanta, który poinformował ją, że poprzedniego dnia dzwonili do niej oszuści, a nie pracownicy poczty. Oświadczył, że obserwują seniorkę, aby uchronić ją przed wyłudzeniem pieniędzy. Nakazał zebrać wszystkie oszczędności i biżuterię, w celu zabezpieczenia. 80-latka od razu zorientowała się, że to oszustwo i skontaktowała się z synem, a ten zawiadomił nowotarskich policjantów.
Kobieta zgodnie z instrukcjami oszusta przygotowała się do przekazania przesyłki mężczyźnie, który czekał przed jej domem. Jednak do reklamówki nie włożyła pieniędzy, a … pocięte gazety. Reklamówkę z gazetami zawiesiła na ogrodzeniu. Po odebraniu przesyłki „odbierak” został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Okazał się nim 35-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Policjanci znaleźli przy nim kilka gramów narkotyków.
Mężczyzna może trafić do więzienia nawet na 8 lat. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu nowotarskiej komendy.
Policja apeluje o czujność i przypomina, aby nie przekazywać pieniędzy osobom obcym:
Jeżeli odebrałeś telefon z informacją, że osoba bliska spowodowała wypadek drogowy i potrzebne są pieniądze na kaucję, zachowaj rozsądek i nie działaj pochopnie. Skontaktuj się z rodziną i zweryfikuj tę informację. Pamiętaj, że policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy na kaucję w zamian za uniknięcie konsekwencji za spowodowany wypadek drogowy oraz nie wysyła po gotówkę kurierów