Śmigłowiec TOPR doleciał do doliny i zlokalizował miejsce, gdzie utknęli turyści, jednak ze względu na coraz silniejsze porywy wiatru musiał zawrócić.
Słowaccy ratownicy wyruszyli więc do Polaków autami i pieszo. Po linach ściągnęli ich z niedostępnego terenu i sprowadzili w dół. Akcja ratunkowa zakończyła się nad ranem.
Polscy turyści w wieku 29 i 34 lat nie mieli żadnych obrażeń i nie potrzebowali pomocy lekarza.