„Aktualnie jest już wykonane oznakowanie poziome wewnątrz lewej i prawej nitki tunelu. Montowane jest oznakowanie pionowe poza obiektem, na dojazdach. Przed portalem południowym – od strony Zakopanego, rozpoczęły się prace związane z oblicowaniem muru oporowego” – wyliczyła rzeczniczka.
Wewnątrz tunelu trwają już testy i próby zainstalowanych tam urządzeń i systemów niezbędnych do prowadzenia ruchu. Niebawem w tunelu mają także odbyć się ćwiczenia wszystkich służb ratowniczych.
Dwukomorowy tunel w ciągu Zakopianki o długości 2,06 km powstał w masywie góry Mały Luboń w Beskidzie Wyspowym. Drążenie tunelu rozpoczęło się w marcu 2017 r. Koszt całej inwestycji to niemal miliard zł, a zakontraktowana cena nie uległa zmianie. Inwestycję wykonuje włoski koncern Webuild, który w styczniu przejął dotychczasowego wykonawcę - firmę Astaldi.
Termin zakończenia budowy tunelu był kilkakrotnie przesuwany. Najpierw zapowiadano, że tunel będzie gotowy do końca 2021 r. Później termin zakończenia prac przy budowie tunelu wyznaczono na luty b.r. Kolejna data ukończenia robót została ustalona na koniec czerwca. O przesunięcie terminu wnioskował wykonawca, argumentując opóźnienia pandemią i absencją pracowników oraz niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.
Oddanie tunelu do użytku i połącznie go z istniejącą trasą S7 znacząco przyspieszy podroż na odcinku Kraków – Zakopane. Obecnie wykonywany jest 16-kilometrowy odcinek dwujezdniowej drogi pod Tatry - z Rdzawki do Nowego Targu. Ma być gotowy w połowie 2024 r. Inwestycja będzie kosztowała ponad 880 mln zł. Po otwarciu tego odcinka dwujezdniową Zakopianką będzie można przejechać od Nowego Targu do Krakowa.