Zbierający do puszki WOŚP datki Andrzej Moskal z PKL powiedział PAP, że swoją kwestę rozpoczął rano, wsiadając do kolejki linowej na szczyt.
Datki na Orkiestrę zbieram na szczycie i choć pogoda dzisiaj nie jest narciarska, jest sporo turystów chcących wyjechać na szczyt, aby podziwiać panoramę Tatr. Turystów jest wielu i – co ważne – są bardzo hojni. Puszka szybko się zapełnia i chociaż przed południem na szczycie Kasprowego było mgliście, to po południu dotrze do nas słońce, które już przebija się nad Doliną Pięciu Stawów Polskich
– powiedział PAP Moskal.
Dodał, że na aukcję WOŚP, oprócz historycznej liny nośnej kolejki, PKL przekazał również skipass na wszystkie ośrodki PKL na cały sezon i szkolenie narciarskie na Kasprowym Wierchu pod okiem profesjonalnego instruktora.
Na Kasprowy Wierch na nartach z puszką Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zmierza także skialpinista i himalaista Andrzej Bargiel, który m.in. zjechał z wierzchołka centralnego Sziszapangmy (8013 m n.p.m.). W dorobku ma również zjazdy na nartach z Manaslu (8156 m n.p.m.), Broad Peak (8047 m n.p.m.), K2 (8611 m n.p.m.) i z Gaszerbrum I i II.
Lina nośna kolejki linowej, po której wyjeżdżały wagoniki na Kasprowy Wierch w latach 1969-2007 po demontażu została pocięta na krótkie odcinki. Zyskały one drewniane oprawy i zostały opatrzone pamiątkowymi tabliczkami. Każda z takich statuetek ma swój indywidualny numer. Jedną z nich można właśnie wylicytować na aukcji WOŚP.
Pieniądze zebrane podczas 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przeznaczone na zakup sprzętu medycznego dla 15 oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i 49 oddziałów pulmonologicznych dla dorosłych.
Fundacja planuje zakup m.in. urządzeń służących do diagnostyki obrazowej, rezonansów magnetycznych, aparatów ultrasonograficznych, polisomnografów, przenośnych spirometrów, systemów do badań bronchoskopowych, sprzętu do rehabilitacji pulmonologicznej i torakochirurgii.