W tym roku podobnie jak w poprzednich latach obłożenie w hotelach na sylwestra jest ogromne – od 97 do 100 procent. Turystów już widać na ulicach, przystankach autobusowych, dworcu kolejowym i w restauracjach.
Przyjechali przede wszystkim po to, aby spędzić sylwestra na Równi Krupowej, pospacerować po dolinach i szlakach. Do Zakopanego ciągną prawdziwe tłumy. Duży wpływ miała na to pogoda - na Podhalu leży śnieg i świeci słońce.
Nie wszyscy są zadowoleni
Część mieszkańców Zakopanego, delikatnie mówiąc, nie jest zachwycona:
Z perspektywy mieszkańca sylwester zaczął się już kilka dni temu. Wystrzały są już od kilku dni. Mój pies od sześciu dni zażywa tabletki uspokajające. Mieszkania w blokach wynajmowane na apartamenty, gdzie przyjeżdża tłum ludzi. Obraz miasta jako kurortu został pożarty przez fast-food.
Sylwester w nowej formule
Sylwester miejski w Zakopanem w tym roku odbywa się w nieco zmienionej formie. Organizatorzy odeszli od disco polo i stawiają na folkową, regionalną muzykę. Zagrają zarówno znane zespoły wykonujące góralską muzykę, ale też lokalni artyści. Jak zgodnie mówią i mieszkańcy, i turyści - to dobra zmiana. Ich zdaniem należy odejść od kiczu i masowej muzyki, a stawiać na kulturę i tradycję.
A może w góry? TPN jednak ostrzega
Sylwester w Zakopanem to nie tylko miejska impreza pod gołym niebem. Można też wybrać się na szlak. Z takim planem do stolicy polskich Tatr przyjechały setki turystów. Przewodnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego jednak ostrzegają - wysoko w górach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, jest ślisko i nie trudno o wypadek. Lepsze warunki są między innymi na trasie do Morskiego Oka.
Zejście lawiny jest realne. Szczególnie niebezpieczne są żleby. Pod ścianami skalnymi śniegu jest zdecydowanie więcej. Pogoda jest ładna, więc wszyscy ci, którzy chcą się wybrać np. w doliny, mogą z tego skorzystać, szczególnie do sylwestra
- mówi Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Od sylwestrowej nocy zapowiadany jest bardzo silny wiatr. W czwartek może wiać nawet do 130 km/h w najwyższych partiach gór i do 100 km/h w Zakopanem.
Wybierając się na szlak w wyższe partie gór obowiązkowe są raki, czekan i kask. Należy ubrać się na cebulkę i zabrać ze sobą latarkę oraz naładowany telefon.