Jak informują pracownicy TPN na szlaki coraz częściej wychodzą niedźwiedzie, siwerniaki, czeczotki czy podróżniczki wydają na świat młode, natomiast z nor wykopują się świstaki. Zamknięcie szlaków narciarskich ma zapewnić zwierzętom bezpieczeństwo, a także spokój.

TPN apeluje do turystów o niewchodzenie na tafle jezior górskich. W tym momencie tatrzańskie stawy rozmarzają, lód jest kruchy, a to może grozić wypadkiem i doprowadzić do nieszczęścia