Fot. Piotr Korczak
Rzeczywiście ten koszt będzie znacznie większy, ale musimy sprostać temu zadaniu, ponieważ mając takie gigantyczne pieniądze, grzechem byłoby ich nie wykorzystać, dlatego musimy zrobić taki montaż finansowy, żeby tę magistralę wybudować. Koszty dodatkowe, które się pojawią, będą włączeniem tego ciepła już do naszego systemu ciepłowniczego w ciepłowni przy ulicy Szaflarskiej.
Władze Nowego Targu nie wykluczają, że resztę kosztów budowy magistrali pokryją z własnego budżetu, szczególnie że sama budowa rurociągu potrwa nawet dwa lata.
Położenie rur na odcinku Szaflary - Nowy Targ to jest część, ale jeszcze trzeba tę całą magistralę uruchomić, więc będą to dodatkowe elementy. Same prace budowalne szacujemy, że mogą potrwać do 2 lat, ponieważ jest to spory odcinek i wyzwanie dla firm wykonawczych, które się w tym specjalizują. W tym czasie będziemy dogrywać kwestie uruchomienia inwestycji po stronie MPEC-u i po stronie geotermii.
Doprowadzenie ciepła geotermalnego do Nowego Targu pozwoli na prawdziwą rewolucję jeśli chodzi o ogrzewanie miasta. Obecna miejska kotłownia opalana jest węglem — po ukończeniu inwestycji będzie korzystać właśnie z ekologicznego źródła energii. Władze Nowego Targu jak i Szaflar chcą niezależnie od tego do magistrali podłączać budynki użyteczności publicznej jak i indywidualnych odbiorców. Docelowo poprawi to w sposób zdecydowany jakość powietrza w okresie grzewczym.