Aż 6 lawin w ciągu zaledwie dwóch dni zeszło nad Morskim Okiem - informuje tamtejszy leśniczy Grzegorz Brynarski. Trzy zsunęły się na taflę jeziora, jednocześnie ją rozbijając, natomiast trzy inne - na szlaki turystyczne. Warunki w okolicy Morskiego Oka są skrajnie ciężkie.
Duża lawina, jakieś 150, może 200 metrów przeleciała poniżej drogi aż do Rybiego Potoku. Wyłamany również las, drzewa na drodze: jarzębiny, wierzby. Na szklaku jest 7 metrów śniegu przy dojściu do Rybiego Potoku na mostek - tłumaczy leśniczy Grzegorz Brynarski i dodaje, że jest szansa, że zeszło więcej lawin.To okaże się jednak dopiero, jak warunki pogodowe się polepszą i leśniczy będą mogli zbadać teren.
Od wczoraj obowiązuje całkowity zakaz poruszania się po Tatrach. To w związku z wyjątkowo trudnymi warunkami pogodowymi i czwartym stopniem zagrożenia lawinowego. Ratownicy TOPR i Tatrzański Park Narodowy apelują o niewychodzenie na szlaki.