Kończy się ostatni weekend wakacji. Przed nami jeszcze zaledwie trzy dni do rozpoczęcia roku szkolnego. Jak informują hotelarze, to moment kiedy z Zakopanego wyjeżdżają turyści, a górskie szlaki i pokoje gościnne robią się puste. To dobry czas na wakacje dla osób, które nie przepadają za tłumem w sezonie.

Branża turystyczna martwi się jednak o nadchodzący sezon zimowy. Z powodu podwyżek prądu i ogrzewania, ceny za dobę będą większe. Zainteresowanie wyjazdem na narty czy na święta w góry może być więc mniejsze. Część właścicieli hoteli myśli nawet o zawieszeniu działalności na ten czas.