Jak powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak, jeszcze przed rozpatrzeniem odwołania prokuratury zaplanowano przysłuchanie małoletniej pokrzywdzonej.
- 27 lutego Sąd Okręgowy przesłucha małoletnią pokrzywdzoną. Trzynastolatka będzie przesłuchana w tak zwanym niebieskim pokoju, w obecności psychologa, w warunkach przewidzianych na te okoliczności dla dzieci - powiedział sędzia Kijak.
12 lutego mężczyzna zaatakował 13-latkę, która szła do szkoły ścieżką przez lasek w centrum Rabki-Zdroju. Według śledczych, podejrzany stosując przemoc, tj. przewracając, bijąc i przyduszając małoletnią, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego. Pokrzywdzona jednak skutecznie broniła się przed napastnikiem, krzyczała, wzywając pomocy. Sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, a doznane przez nią obrażenia ciała okazały się powierzchowne i nie było potrzeby dalszej hospitalizacji.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania gwałtu, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od pięciu lat albo dożywocie. Podejrzany w trakcie przesłuchania nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, które mają być zweryfikowane.
Opuścił areszt po wpłaceniu kaucji
Podejrzany został zatrzymany przez policję jeszcze tego samego dnia wieczorem w miejscu swojego zamieszkania. W ujęciu 20-latka, mieszkańca Rabki-Zdroju, pomogło opublikowanie w mediach nagrania z monitoringu. Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres dwóch miesięcy. Sąd równocześnie zastrzegł, że podejrzany będzie mógł wyjść na wolność, jeżeli zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł. Ten warunek został spełniony jeszcze tego samego dnia i podejrzany wyszedł na wolność.
Od decyzji nowotarskiego sądu odwołała się Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.