Piwniczna Zdrój: część mieszkańców nie chce obwodnicy; burmistrz za

Jeden z organizatorów pikiety Przemysław Mróz przekonywał, że nowa droga spowoduje ruch tranzytowy pojazdów ciężkich na przejście graniczne w Mniszku i dalej na Słowację, a budowa zdewastuje Dolinę Popradu.

„My jesteśmy miejscowością turystyczną, uzdrowiskową. Jeżeli powstanie ta droga, to Piwniczna może stracić status uzdrowiska, bo tereny tej drogi mają przechodzić przez strefę uzdrowiskową. Ponadto hałas z drogi i spaliny spowodują dewastację środowiska. Chociaż obiecują nam ekrany dźwiękochłonne, to może ochronią one ludzi, jednak zwierzęta na te ekrany nie reagują. My jako komitet społeczny nie zgadzamy się na tą inwestycję” – mówił Mróz.

Pikietujący przekonywał, że dla wszystkich uzdrowisk popradzkich – Krynicy, Muszyny czy Piwnicznej jest inna alternatywa poprowadzenia drogi - przez Nowy Sącz i dalej przez Nawojową, Łabową i obok Mochnaczki i Tylicza na przejście graniczne w Muszynce.

PAP/łk

Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy

Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Pikietujący zapowiedzieli dalszą walkę o zablokowanie inwestycji.

Burmistrz Piwnicznej Zdroju Dariusz Chorużyk powiedział, że na budowę obwodnicy są przyznane pieniądze, bo inwestycja została wpisana na listę jednej ze 100 obwodnic na stulecie odzyskania niepodległości.

„Jako gospodarz, który chce ściągnąć jak najwięcej inwestycji do Piwnicznej liczę na to, że inwestycja dojdzie do skutku, bo w tej chwili wszystkie tiry przejeżdżają przez rynek. Aut przybywa dlatego mamy coraz większy problem z ruchem przez nasze miasto. Ja kategorycznie mówię +nie dla tirów+ i liczę na to, że przejazd mostem granicznym przez Poprad na Słowację będzie dla samochodów do 12 ton i to się nie zmieni. Chciałbym, żeby była to droga dla ruchu lokalnego, którego nie możemy zamykać” – powiedział burmistrz.

Jego zdaniem komitet protestacyjny źle informuje mieszkańców o tym, że zwiększy się ruch przez Piwniczną. Przekonuje też, że Piwniczna nie straci statusu uzdrowiska.

„Nie ma opcji utraty statusu uzdrowiska, ponieważ ta obwodnica wyprowadzi ruch ciężkich pojazdów poza Rynek. Podobnie wydarzyło się w Muszynie, gdzie ruch tranzytowy puszczono bokiem, a rynek odżył” – mówił Chorużyk.

Rzeczniczka krakowskiego oddziału GDDKiA Iwona Mikrut przekazała PAP, że projektanci analizują możliwości realizacji korekt przebiegów obwodnicy Piwnicznej Zdroju, zaproponowanych przez część mieszkańców miasta. Konsultacje społeczne w sprawie trzech wariantów przebiegu obwodnicy miasta odbywały się w czerwcu i lipcu b.r. Ostatecznie sprzeciw wobec budowy obwodnicy wniósł Komitet Społeczny Gminy Piwnicznej oraz jeden z mieszkańców. Pozostałe pisma wskazywały propozycje modyfikacji zaprezentowanych wariantów. W sumie do GDDKiA wpłynęło 78 ankiet i opinii przesłanych mailowo lub pisemnie.

Droga krajowa nr 87 przebiega od Nowego Sącza przez Piwniczną Zdrój do granicy państwa ze Słowacją, obecnie przez środek miasta Piwniczna. 23 listopada 2004 roku została podpisana umowa pomiędzy rządami Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Słowackiej o budowie nowego połączenia drogowego i mostu granicznego przez rzekę Poprad w rejonie miejscowości Piwniczna - Mniszek nad Popradem. Granica pomiędzy państwami przebiega rzeką. W 2015 roku, w myśl zawartej umowy, został wybudowany most graniczny na rzece Poprad przez drogową administrację słowacką, która uzyskała na ten cel dofinansowanie unijne. Polska pokryła koszty budowy mostu na terytorium naszego kraju. GDDKiA przebudowała układ komunikacyjny prowadzący do mostu granicznego, wybudowała most na Popradzie w Piwnicznej Zdroju, zabezpieczyła osuwiska i naprawiła drogę w dawnym przebiegu DK87, następnie przekazała ją gminie. Droga ta ma teraz charakter lokalny i stanowi dojazd do posesji.

Na terytorium Słowacji, z uwagi na zły stan techniczny drogi krajowej, będącej kontynuacją DK87, wprowadzono oznakowanie ograniczające ruch do 7,5 t, zmienione później na 12 t. Z informacji, które posiada GDDKiA wiadomo, że zarządca słowackich dróg krajowych będzie w przyszłości remontował swoją drogę, by doprowadzić jej stan do odpowiednich parametrów i wówczas ograniczenia tonażu zostanie usunięte.

Jak wyjaśniła Mikrut, by zabezpieczyć centrum Piwnicznej Zdroju, wraz z Rynkiem przed zwiększonym ruchem pojazdów i poprawić bezpieczeństwo oraz komfort życia mieszkańców, podjęta została decyzja o budowie obwodnicy w ramach programu „100 obwodnic”.

Umowa na opracowanie dokumentacji projektowej wraz z uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy obwodnicy Piwnicznej w ciągu drogi krajowej nr 87 została podpisana w październiku 2019 roku. Zakończenia tego etapu prac zaplanowane jest na kwiecień 2022 roku.

Planowana obwodnica ma mieć długość około 2,5 km. Przygotowane zostały trzy warianty przebiegu trasy.