Mężczyzna miał pożyczyć w banku 25 tysięcy złotych i przelać pieniadze na konto oszustów. Nie zrobił tego. Skontaktował sie z policją. To już druga próba wyłudzenia w ten sposób pieniędzy na Sądecczyźnie. W ubiegłym roku przestepcy żądali, by ich rozmówca zaciągnął 130 tysięcy złotych kredytu.
Policja przypomina, że nigdy nie dzwoni do mieszkańców by zaproponować im udział w prowadzonych przez siebie działaniach.
(Joanna Porębska/ko)