Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Orzeł potrącony przez auto w Limanowej wrócił na wolność

Orzeł przedni potrącony przez samochód w centrum Limanowej został wypuszczony na wolność. Dokładnie po czterech miesiącach od wypadku ptak został wypuszczony w okolicach szczytu góry Mogielica w Beskidzie Wyspowym.

Fot. Katarzyna Miłek i Paweł Twaróg

Obrażenie były poważne. Ptak miał założonych ponad dwieście szwów na ranach. Miał też uszkodzone ścięgno w lewym skrzydle. Na szczęście orzeł wrócił do pełni sprawności

– mówi Jacek Wąsiński z Pogotowia Leśnego w Mikołowie, gdzie ptak przechodził leczenie i rekonwalescencję. Na nodze orła zamontowano nadajnik, dzięki któremu będzie można śledzić jego loty.

Do nieszczęśliwszego wypadku orła doszło w połowie marca. Ptak toczył walkę w powietrzu z innym osobnikiem, po czym spadł na jezdnię i został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Rannym orłem najpierw zajęli się weterynarze z Limanowej, a potem trafił pod opiekę specjalistów z Pogotowia Leśnego w Mikołowie.

W Beskidzie Wyspowym jest wiele lokalizacji, w których można było wypuścić orła na wolność, jednak słopnicki Dzielec został uznany przez specjalistów z dziedziny ochrony przyrody jako najlepsze miejsce do jego szybkiej adaptacji środowiskowej.

W czasie II wojny światowej na tych terenach działał 1 Pułk Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej. Niemal dokładnie 79 lat temu, w nocy z 9 na 10 lipca 1944 r., dwa brytyjskie samoloty Halifax dostarczyły broń, amunicję i inne wyposażenie na zrzutowisko Armii Krajowej na Dzielcu. Lot orła – ptaka będącego symbolem najszlachetniejszych wartości był symbolicznym hołdem oddanym bohaterskim żołnierzom AK.


Orły przednie są bardzo rzadkim gatunkiem w Polsce. Ich populacje w całym kraju szacuje się dziś na 30 do 35 par.

Autor:
Bartosz Niemiec

Opracowanie:
Justyna Polewska-Nowicka

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię