Ich zdaniem, winę za to ponosi prezydent miasta Ryszard Nowak, który bez konsultacji z Radą Miasta wprowadził od nowego roku blisko 40 procentową podwyżkę za składowanie odpadów na miejskim wysypisku. Pozwala mu na to uchwała z 2007 roku, w której poprzednia Rada Miasta przekazała mu takie uprawnienia.

- Ta decyzja bez wątpienia odbije się na budżetach domowych sądeczan – uważa Grzegorz Fecko, radny klubu Platformy Obywatelskiej. - Operatorzy, którzy odbierają śmieci od mieszkańców miasta, automatycznie podniosą opłaty za swoją usługę. Nie rozumiem tej decyzji. To jest jakaś prowokacja, wyjście przed szereg, przed lipcem, kiedy wejdzie w życie nowa ustawa gospodarowania odpadami komunalnymi. Moim zdaniem jest to wydzierania pieniędzy z kieszeni mieszkańców miasta – ocenia Grzegorz Fecko.

Na najbliższej sesji, radni PO zamierzają przedstawić projekt nowej uchwały, która odbierze prezydentowi uprawnienia do samodzielnego ustalenia cen za składowanie śmieci na wysypisku.