Dyrektor Artur Puszko zwrócił się do załogi szpitala o zgodę na 10 procentową redukcję płac do końca tego roku.

Stanowcze nie! - dla takiego rozwiązania powiedziała już szpitalna Solidarność. Dziś takie samo stanowisko ogłosił związek zawodowy Lekarzy.

Zadłużenie sądeckiego szpitala wynosi już około 60 mln zł. Żeby ratować sytuację dyrektor musi oszczędzić 400 tys. zł miesięcznie. Proponował zmniejszenie wymiaru godzinowego etatów. Ta propozycja nie zostałą zaakceptowana. Teraz pracownicy otrzymują aneksy do umów, wprowadzające 10 proc. obniżenie zasadniczego wynagrodzenia. – Jeśli nie zgodzą się na nowe warunki, będą zwolnienia.

Zarząd Województwa Małopolskiego nie przyjął sprawozdania finansowego sądeckiego szpitala za rok 2012. Powodem były uwagi biegłego rewidenta, który zwrócił uwagę na gwałtowne pogorszenie się w 2012 r. wszystkich wskaźników ekonomicznych.

Dyrektor sądeckiego szpitala został zobowiązany do opracowania planu naprawczego szpitala. Pomysłem dyrektora na polepszenie obecnej sytuacji są cięcia pensji, jak nie, to zwolnienia personelu.

(Sławomir Wrona/KS)