Sądecki Urząd Pracy do udziału w projekcie delegował ponad 120 bezrobotnych. – Są to osoby, które od kilkunastu miesięcy nie mają pracy – mówi Lucyna Pacyna z sądeckiego pośredniaka.

Forma wsparcia dla bezrobotnych zależy od agencji zatrudnienia Ingeus, która wygrała przetarg na realizację projektu. Małgorzata Bartuś, kierownik sądeckiego biura Ingeus tłumaczy, że doradcy zawodowi będą się głównie skupiać na posiadanym przez bezrobotnych predyspozycjach, osiągnięciach i umiejętnościach.

– Mamy w tym zakresie międzynarodowe doświadczenie. Z sukcesem znajdujemy prace dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii i nie boimy się sądeckiego rynku pracy – podkreśla Małgorzata Bartuś.

Wynagrodzenie operatora będzie uzależnione od liczby osób bezrobotnych, które znajdą i utrzymują zatrudnienie, przez co najmniej sześć miesięcy. Projekt ma również pomóc w wypracowaniu nowego modelu aktywizacji bezrobotnych. – Wierzę, że będzie to przysłowiowy strzał w dziesiątkę, bo agencja nie musi spełnić wielu biurokratycznych procedur – mówi Stanisława Skwarło, dyrektor Sadeckiego Urzędu Pracy.

Innowacyjny w skali kraju projekt, będzie też realizowany w powiatach: dąbrowskim, chrzanowskim, oświęcimskim i tarnowskim. Na ten cel zarezerwowano 12 milionów złotych. Realizacja projektu potrwa do 2015 roku.

(Bartosz Niemiec/ko)