Jest nam bardzo przykro z tego powodu. Oczywiście jest prowadzone dochodzenie w tym temacie przez policję. Wierzymy, że zostanie ono sprawnie przeprowadzone, a winni poniosą tego konsekwencje. Apelujemy do wszystkich o merytoryczną kampanię, o nie niszczenie banerów. To są ostatnie godziny kampanii i to jak działamy w tej kampanii świadczy o nas i świadczy również o tym, jak w przyszłości chcemy, aby rozwijał się i funkcjonował Nowy Sącz
- mówił Kądziołka.
Komitet PiS zapewnia, że miał zgodę na powieszenie banerów na ogrodzeniu przy ulicy Ogrodowej. Dodam, że za niszczenie banerów wyborczych grozi kara do 5 tysięcy złotych lub nawet ograniczenie wolności od 3 miesięcy do 5 lat.