Mężczyzna powiadomił o znalezisku policję. W pierwszej kolejności niewybuch sprawdził policjant z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego sądeckiej komendy, który potwierdził, że jest to pocisk moździerzowy, pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Do Rytra wezwano specjalistyczny patrol saperski, a do czasu jego przybycia miejsce, w którym znajdował się pocisk, zabezpieczali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. W czwartek rano przybyła załoga 16. Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa, która sprawdziła znalezisko, a następnie z uwagi na trudny i niedostępny teren, zneutralizowała pocisk na miejscu.
Policja przypomina, że niewybuchy, mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Znaleziska nie wolno dotykać ani przenosić, ponieważ jakiekolwiek manipulowanie przy nim grozi wybuchem.
W przypadku znalezienia niewybuchu czy amunicji należy natychmiast powiadomić policję, a do czasu przybycia funkcjonariuszy zabezpieczyć to miejsce i nie dopuścić, by inne osoby nieświadome zagrożenia naraziły się na niebezpieczeństwo.