W położonym nad Jeziorem Rożnowskim Ośrodku Szkoleniowym Służby Więziennej „Bartek” miał powstać ośrodek zamiejscowy sądeckiego Zakładu Karnego, w którym karę odbywałoby ok. 150 więźniów. Przeciwko decyzji ministra protestowali mieszkańcy i właściciele ośrodków wypoczynkowych. Ich zdaniem obecność więźniów mogła odstraszyć turystów. Jeden z najbogatszych sądeckich przedsiębiorców, właściciel firmy "Wiśniowski" zapowiedział także, że z powodu decyzji ministra, rezygnuje z planu budowy dużego ośrodka SPA.

Tymczasem, jak informuje rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie Tomasz Wacławek minister jednak zmienił zdanie.

-Otrzymaliśmy informację o odstąpieniu przez ministerstwo od projektu utworzenia w Bartkowej oddziału zewnętrznego i przekazaliśmy tę informację niezwłocznie samorządowcom, żeby wiedzieli jaka jest decyzja - mówi Tomasz Wacławek.

W odpowiedzi na nasze pytania, Wioletta Olszewska z wydziału prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości przyznała, że ministra przekonały argumenty mieszkańców.

-Usytuowanie nieruchomości w centrum miejscowości turystycznej, położonej nad Jeziorem Rożnowskim nie spełnia kryteriów dla lokalizacji zakładu karnego- wyjaśnia Wioletta Olszewska. Nie bez znaczenia w tym miejscu pozostają również uwarunkowania społeczne- dodaje.

Należący do resortu sprawiedliwości ośrodek Bartek, w którym powstać miało więzienie zostanie zwrócony na rzecz skarbu państwa i oddany do dyspozycji nowosądeckiego starosty.

Sławomir Wrona/aw