Na piątkowym posiedzeniu komitetu politycznego PiS zdecydowano, że o fotel prezydenta Nowego Sącza pod szyldem tej partii walczyć będzie Iwona Mularczyk, żona posła Arkadiusza Mularczyka.
- Samo nazwisko, może nie wystarczyć – komentuje Leszek Zegzda - ważne jest jakimi kompetencjami, jakimi walorami dysponuje pani Iwona, żeby pretendowac na stanowisko prezydenta takiego dużego miasta jak Nowy Sącz. Z tego co wiem, doświadczenie w kierowaniu zespołami ludzkimi ma małe, albo w ogóle go nie ma".
Z kolei Arkadiusz Mularczyk deklaruje pełne poparcie dla swojej żony. "Muszę pogratulować mojej żonie, będę ją wspierał w kampanii" - mówi Radiu Kraków poseł PIS.
Nieoficjalnie, trzecim kandydatem na prezydenta Nowego Sącza będzie najprawdopodobniej Ludomir Handzel, jeden z liderów stowarzyszenia Koalicja Nowosądecka.
Sławomir Wrona, Teresa Gut/bp