Lila Plakhtiy wielokrotnie bywała na Sądecczyźnie i wspólnie z Fundacją Bratnia Dusza organizowała pomoc dla Polaków za wschodnią granicą. Dostała propozycje od wielu przyjaciół, by przyjechać do Polski. Nie zamierzą jednak opuszczać domu i najbliższych. Bartoszowi Niemcowi opowiedziała o sytuacji we Lwowie i Ukrainie.
Na Sądecczyźnie ruszyła zbiórka darów dla uchodźców. Dary można przynosić m.in. do Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, Szkoły Podstawowej numer 1, do biblioteki publicznej w Muszynie, czy oddziałów PCK.
- A
- A
- A
"Najważniejsze, by nie dać się zastraszyć, panika to największy wróg"
Lila Plakhtiy, Ukrainka z polskimi korzeniami, mieszkająca we Lwowie, komentując sytuację na Ukrainie, powiedziała, że teraz najważniejsze jest, by nie wpadać w panikę. To jest największy wróg – dodała w rozmowie z Bartoszem Niemcem.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
13:13
Zaginęła 22-letnia Katarzyna Koczot z Krakowa. ZDJĘCIE, RYSOPIS
-
12:48
"Po wypadku świat nam się na chwilę zawali, ale pokazujemy, że da się żyć". Sport ma moc!
-
11:48
"Smok" trafił z Hiszpanii do Polski. Jego grupę rozpracowano dzięki specjalnej aplikacji
-
11:35
Tunel na Wielkiej Krokwi w Zakopanem może zrewolucjonizować skoki narciarskie
-
11:26
Kto dziedziczy w małżeństwach bezdzietnych?
-
11:20
"Bestie z Krakowa" - reportaż Ewy Szkurłat
-
11:17
Od lat straszył, a ostatnio niemalże całkiem spłonął. Pora na rozbiórkę
-
10:57
Z Rynku Głównego w Krakowie zniknęła robinia akacjowa. Drzewo było chore
-
22:30
Duchowy GPS. G. Strzelczyk i D. Szczawińska-Ziemba
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze