Jak zapewniają organizatorzy, charakter imprezy się jednak nie zmieni. Uczestnicy festiwalu zamieszkają na polu namiotowym, a wieczorami będą się bawić na koncertach.
Muzyka to jest przede wszystkim pretekst do tego spotkania żeby pobyć razem, żeby poczuć emocje, żeby potańczyć pod sceną, ale też spotkać dawno niewidzianych znajomych, odetchnąć pełną piersią w górach, w Beskidzie Sądeckim nad Popradem
– mówi Wojciech Knapik, dyrektor Starosądeckiego Centrum Kultury.
10. edycja Festiwalu Pannonica rozpocznie się w czwartek o godzinie 18.30. Na początek zabrzmi mieszanka etnicznego jazzu, fusion i psychodelicznego folku w wykonaniu tureckiego zespołu Nasip Kismet. W czwartek wystąpi też polski zespół Urwani z Wesela, węgierski Duckshell oraz Oratnitza z Bułgarii.