Zwierzę wpadło do studzienki kanalizacyjnej przy ulicy Zawodzie. Warchlak znajdował się na głębokości jednego metra. Dzik po odzyskaniu wolności pobiegł do pobliskiego lasu, a strażacy zabezpieczyli studzienkę.
To kolejna akcja sądeckich strażaków, podczas której ratowali zwierzę. W zeszłym tygodniu jednego dnia mundurowi uratowali lisa zaplątanego w ogrodzenie; kota, który wdrapał się na drzewo i kury z płonącego budynku gospodarczego.