Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Małopolska miodowym zagłębiem? Biesiada w Stróżach

  • Nowy Sącz
  • date_range Piątek, 2013.07.05 12:04 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 09:00 )
W Stóżach koło Grybowa odbyła się Biesiada u Bartnika. Imprezie towarzyszyła degustacja miodu, koncerty zespołów regionalnych i wykłady. Od ekspertów można się było dowiedzieć, dlaczego powinniśmy pomagać pszczołom.

Fot: Joanna Porębska

Posłuchaj Janusza Kasztelewicza, prezesa Gospodarstwa Pasiecznego Sądecki Bartnik w Stróżach
Biesiada pszczelarzy

Biesiada przyciągnęła głównie pszczelarzy oraz tych, którzy chcieliby w przyszłości nimi zostać. Impreza w Stóżach koło Grybowa jest dwudniowa. Na niedzielę zaplanowano wykłady i koncerty zespołów regionalnych. Gwiazdą niedzielnego wieczoru będzie "Kabaret pod Wyrwigroszem".




Ostatnia zima okazała się okrutna dla pszczelich rodzin. Jak szacują właściciele pasiek, nawet jedna czwarta pszczół nie przetrwała zimowych miesięcy. Teraz jednak z pasiek płyną dobre informacje bo tegoroczna wiosna i sezon pylenia roślin dają nadzieję na duże zbiory.

Jak mówi prezes Gospodarstwa Pasiecznego Sądecki Bartnik w Stróżach, Janusz Kasztelewicz, jest szansa, że po kilku latach zbiory miodu lipowego i najbardziej cenionego miodu spadziowego wreszcie będą obfite.

Miód spadziowy na terenie województwa małopolskiego, w szczególności zaś na sądecczyźnie, był pozyskiwany od niepamiętnych czasów. Od początku XX wieku w większości gospodarstw rolnych hodowano pszczoły.

Na terenie Sądecczyzny i w jej okolicach zlokalizowane są liczne pasieki, jak się szacuje pszczelarstwem zajmuje się ok. 5 tys. osób. Liczbę pszczelich rodzin szacuje się na 80 tys.

(Sławomir Wrona/ko)

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię