- Na wyjątkowość naszych malin wpływa między innymi podgórski klimat – tłumaczy w rozmowie z Radiem Kraków Wojciech Zaweracz, który uczestniczył w pracach hodowlanych nad wyróżnionym owocem. - Różnice temperatur między dniem i nocą wpływają na zawartość cukru w owocach. Wielkość i smak owocu nie zawsze idą w parze. Nam udało się pogodzić te cechy.

Prace hodowlane nad wyróżnionym gatunkiem maliny trwały w Brzeznej od końca lat 70. Kiedy sadzonki trafiły do sprzedaży produkcja tego owocu w Polsce zwiększyła się trzykrotnie.

Walory smakowe malin z Sądecczyzny zaczęli doceniać też producenci z innych krajów i malina wyhodowana w Brzeznej uprawiana jest teraz na wszystkich kontynentach świata.

Przypominamy: Sądeckie przysmaki będą na Liście Produktów Tradycyjnych?

 

 

(Joanna Porębska/ew)