Władze miasta mają nadzieję, że wkrótce znajdą lokale dla Romów, a zwrot dotacji na utworzenie muzeum nie będzie konieczny.
Nie ulega wątpliwości, że rodzina Becków jest rodziną bardzo zasłużoną dla Limanowej. Mając na uwadze pamięć historyczną - dobrze by było żeby to muzeum powstało. Wszystko zależy od dobrej woli tych ludzi i tego czy będą chcieli się wyprowadzić żeby można było tam urządzić Muzeum Rodziny Becków
- mówi Jolanta Juszkiewicz, burmistrz Limanowej
Rodzina Becków sprowadziła się do Limanowej pod koniec XIX wieku. Historyk Magdalena Urbaniec przypomina, że Józef Beck senior oraz jego żona mieli ogromny wpływ na rozwój kulturalny, społeczny i przemysłowy regionu. Ich syn Józef Beck był natomiast wybitnym politykiem, ostatnim ministrem spraw zagranicznych II Rzeczypospolitej.
Zarówno Józef Beck jak i jego żona Bronisława z Łuczkowskich walczyli z analfabetyzmem. Szerzyli wiedzę o historii państwa i zachęcali aby o Polskę walczyć. Willa to miejsce wybudowane przez tę rodzinę i jej kontynuatora Józefa Becka. Jest bardzo ważnym miejscem pamięci osób, które tyle zrobiły dla naszego kraju
- wyjaśnia Magdalena Urbaniec.
Miasto otrzymało dotację na utworzenie muzeum już dwa lata temu. Niestety wciąż trwają poszukiwania nowych lokali dla romskich rodzin, które zajmują utworzone w czasach PRLu lokale socjalne w historycznym budynku.