- Dla wilków była to łatwa zdobycz. Drapieżnik idealnie potrafi wyliczyć, ile może wydatkować energii, która zwróci mu się z upolowanego zwierzęcia. Jeżeli zbyt dużo tej energii będzie musiał wydatkować, on nie będzie polował. Więc przychodzi bliżej, gdzie wie, że może spotkać zwierzęta gospodarskie i dlatego on na te zwierzęta poluje – mówi Marek Kroczek, zastępca dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego.

Dlatego przyrodnicy i leśnicy apelują do osób mieszkających w pobliżu lasów, by odpowiednio zabezpieczali swoje zwierzęta gospodarskie, a także domowe.

Rolnicy mogą uzyskać odszkodowanie za zagryzione przez wilki zwierzęta. Wniosek w tej sprawie należy złożyć w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.