Do tragedii doszło w lipcu ubiegłego roku. Z dowodów wynika, że Cecylia R. pod wpływem alkoholu wbiła nóż prosto w serce starszego o roku konkubenta. Oskarżona uważa, że jest niewinna i feralnego dnia doszło do nieszczęśliwego wypadku. - Podczas dzisiejszej rozprawy miało zeznawać trzech świadków. Jeden z nich nie stawił się jednak w sądzie. Do przesłuchania pozostało jeszcze trzynastu świadków. Tylu przynajmniej zawnioskował prokurator. Mogą się jednak pojawić nowe wnioski dowodowe w związku z którymi być może zajdzie konieczność przesłuchania większej liczby świadków - mówi Bogdan Kijak, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Kobieta znajduje się w tymczasowym areszcie. Grozi jej nawet dożywocie. Kolejna rozprawa ma się odbyć 22 marca.
Bartosz Niemiec