Część z nich uważa, że malowidło nawołuje do przemocy i powinno zostać usunięte, ale zdaniem innych to dzieło sztuki. Zagorzałą przeciwniczką graffiti jest też Alicja Derkowska, założycielka Zespołu Szkół Społecznych SPLOT w Nowym Sączu, a zarazem mieszkanka osiedla. Jej zdaniem obraz nie przedstawia kibica, lecz kibola.

Tymczasem właścicielowi budynku graffiti się podoba. Przypomina, że rysunek zastąpił wulgarne napisy, które jego zdaniem o wiele bardziej nawoływały do przemocy. – Nie rozumiem, dlaczego ludzie mają zastrzeżenia do tego malowidła, skoro ono tylko pokazuje, że Sandecja ma w Nowym Sączu wiernych kibiców – mówi pan Andrzej.

Alicja Derkowska proponuje jednak, by autor przemalował graffiti. – Moim zdaniem mężczyzna powinien mieć odsłonięta i uśmiechniętą twarz – dodaje społeczniczka. Właściciel budynku nie zamierza jednak zamalowywać graffiti, czy prosić autora o wprowadzanie jakiekolwiek zmian. Planuje nawet zabezpieczyć malowidło farbą ochroną, tak by chuliganie nie zepsuli dzieła kibiców.

(Bartosz Niemiec /ko)