- A
- A
- A
J. Golba: jaka przyszłość czeka polskie uzdrowiska?
W ciągu 11 miesięcy Ministerstwo Skarbu chce sprywatyzować niemal wszystkie, pozostałe w rękach państwa uzdrowiska.Same uzdrowiska nie boja się prywatyzacji, ale pytają, co z finansowaniem lecznictwa uzdrowiskowego.
-Dziś turnusy w sanatoriach finansuje NFZ. Pojawiają się jednak plany by NFZ płacił wyłącznie za zabiegi natomiast za wyżywienie i nocleg mieliby płacić kuracjusze. To sprawi, że uzdrowiska opustoszeją– mówi prezes stowarzyszenia polskich uzdrowisk, burmistrz Muszyny Jan Golba.
Jaka przyszłość czeka polskie uzdrowiska? To ważne pytanie postawili sobie w ostatni weekend uczestnicy kongresu polskich uzdrowisk, który odbywał się w Szczawnicy.
By lepiej zrozumieć problem warto podać kilka dat i liczb. Poszukiwanie nowej formuły funkcjonowania uzdrowisk w gospodarce rynkowej trwa w Polsce od 22 lat. Jednak wyraźne zmiany zaczęły w nich zachodzić od około 7 lat wraz z wejściem naszego kraju do Unii Europejskiej i związanym z tym dostępem do unijnych funduszy.
-Świetnie poradziły sobie z tym samorządy. Państwo, które zarządza przedsiębiorstwami uzdrowiskowymi znacznie gorzej- mówi Jan Golba, burmistrz gminy uzdrowiskowej Muszyna.
Efekt jest taki, że zaniedbane i podupadające uzdrowiska tracą nie tylko polskiego kuracjusza. Tracą również szansę walki o majętnego europejskiego emeryta, bo standard jaki oferuje stawia nas daleko w tyle.
- I nie chodzi nawet o znane kurorty niemieckie. Na Węgrzech blisko połowa klientów tamtejszych uzdrowisk to goście z zagranicy. Podobnie w Czechach. Nawet o wiele mniejszej od nas Słowacji udaje się skusić obcokrajowców, którzy stanowią ponad jedną trzecia klientów uzdrowisk. W Polsce jest to zaledwie 7 procent- ocenia Golba.
Według rządu lekarstwem ma się stać prywatyzacja. I są w Polsce przykłady, które potwierdzają, że prywatny właściciel potrafi lepiej zadbać o ten biznes. Niepokoją jednak plany Narodowego Funduszu Zdrowia, który na finansowaniu lecznictwa uzdrowiskowego chce zaoszczędzić.
Zdaniem samorządowców doprowadzi to do opustoszenia polskich uzdrowisk, bo kto wybierze w pełni płatne wczasy w nie remontowanym od lat sanatorium licząc jedynie na darmowe bicze wodne czy błotne kąpiele? Podobne zapowiedzi i brak spójnej polityki mogą też sprawić, że zainteresowanie kupnem uzdrowisk będzie mizerne, albo oferty będą bardzo niskie. Gminy uzdrowiskowe liczą, że strona rządowa podejmie z nimi rozmowy. Przedstawiciele rządu byli zaproszeni na szczawnicki kongres. Niestety nie pojawił się nikt.
Sławomir Wrona/aw
Komentarze (0)
Najnowsze
-
19:24
Bez parkingu i z dala od przystanku tramwajowego. W grudniu PKP uruchomi nowy przystanek kolejowy w Mistrzejowicach
-
19:24
Są smaczne, jadalne i rosną w mieście czyli o grzybobraniu w krakowskich parkach
-
19:05
W Bolesławiu znów zapadła się ziemia. Dziura o średnicy 7 metrów pojawiła się przy Centrum Kultury
-
18:48
Polski Alarm Smogowy: "trzeba wesprzeć osoby nieporadne i bezwzględnie karać tych, którzy świadomie łamią przepisy antysmogowe"
-
17:52
Małopolscy terytorialsi szkolą się na SONDZIE. Matka z córką na kursie dla podoficerów
-
17:33
Koniec z wypadkami i wymuszaniem pierwszeństwa. Niebezpieczne skrzyżowanie w Nawojowej ma być przebudowane
-
17:17
Zataczał się prowadząc za rękę dziecko. Pijany ojciec miał ponad 2 promile alkoholu
-
16:59
Uzdrowisko Krynica - Żegiestów zapowiada zmiany i nowe otwarcie
-
16:55
Marcin Ryszka Lodołamaczem!
-
16:12
Rektor Politechniki Krakowskiej: Żeby budować metro, musimy wiedzieć, w jakim kierunku rozwinie się miasto
-
15:39
Jest zielone światło dla budowy nowego stadionu Hutnika. Na razie jednak pieniędzy wystarczy tylko na projekt i dokumentację
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze