Musieliśmy odmawiać przyjęcia tych pacjentów. To jest niestety tragedia dla takiego pacjenta i jego rodziny. To są pacjenci paliatywni, hospicyjni, nowotworowi. Myślę, że to nie jest problem tylko regionalny czy wojewódzki, ale związany z całą Polską. Tych miejsc na pewno brakuje. Teraz oczekujemy na serię odbiorów, wpisów do rejestru podmiotów leczniczych, żebyśmy mogli zacząć przyjmować tych nowych pacjentów w nowym skrzydle naszego hospicjum

– mówi doktor Marcin Ozon, dyrektor hospicjum ds. medycznych.

W nowym skrzydle mieści się 14 łóżek, a także sale do rehabilitacji i zaplecze dla personelu. Pieniądze na rozbudowę hospicjum przekazali darczyńcy,a także samorządy: Małopolski i gminy Grybów. W sumie to ok. 1 mln 700 tys. złotych.

Hospicjum stacjonarne w Stróżach działa od 2006 roku.