Studenci z kilku europejskich krajów przygotowali swoje narodowe potrawy a goście mogli każdej z nich kosztować wpłacając symboliczne datki przeznaczone na cel charytatywny. Tym razem pieniądze zbierano na rehabilitację sparaliżowanego Rafała Szczepańskiego, podopiecznego sądeckiego stowarzyszenia Sursum-Corda.

W cooking-day uczestniczył ojciec Rafała, na którym wrażliwość i gotowość do niesienia pomocy młodych ludzi zrobiła ogromne wrażenie.

- Jestem ogromnie wdzięczny nie wiele młodszym od mojego syna ludziom za to, że w tym ciężkim świecie potrafi się jeszcze znaleźć ktoś taki z otwartym sercem na czyjeś nieszczęście - mówi Waldemar Szczepański.

Potrawy na cooking-day w WSB NLU przygotowali uczestnicy intensywnego kursu języka polskiego zorganizowanego w ramach programu Erasmus.

Sławomir Wrona