Z uwagi na to, że ta cena przewyższa kwotę, którą mamy zabezpieczoną w swoich środkach, musimy przeprocedować zwiększenie finansowania inwestycji. Kredyt będzie zwiększony o kwotę około 11-15 milionów. Całość musi przejść przez uchwałę rady miasta i jeszcze musi na to wyrazić zgodę rada nadzorcza spółki NIK
- wyjaśnia Janik.
Obecnie kwota kredytu na budowę stadionu Sandecji wraz z odsetkami to już 140 mln złotych. 
W ubiegłym roku budująca stadion firma Blackbird nie wywiązała się z terminu prac i miasto zerwało z nią umowę. Nowego wykonawcy nie udało się wybrać za pierwszym podejściem, bo jedyna zgłoszona oferta opiewała na kwotę aż 83 mln złotych. Dlatego zdecydowano się na postępowanie w trybie negocjacji, w którym ostatecznie wzięło udział 6 firm. Umowa z nowo wybranym wykonawcą ma zostać podpisana jeszcze w tym miesiącu, o ile nie wpłyną odwołania.

Problemy z budową stadionu Sandecji

Umowę na budowę stadionu miejskiego w Nowym Sączu prezydent tego miasta Ludomir Handzel podpisał w czerwcu 2021 roku z wybraną w przetargu sądecką firmą budowlaną Blackbird. Zgodnie z nią w pierwszym etapie inwestycji planowana była budowa stadionu, który pomieści 4500 kibiców i będzie posiadał ponad 270 miejsc dla sympatyków drużyny przyjezdnej.

W marcu 2022 roku zawarto aneks do umowy z generalnym wykonawcą budowy stadionu miejskiego. Określono w nim, że obiekt przy ulicy Kilińskiego będzie posiadał zamkniętą bryłę, która pomieści 8111 widzów. Finalizacja inwestycji była planowana jeszcze na bieżący rok.

Budowa nowosądeckiego stadionu od początku budziła wiele kontrowersji. W sprawie budowy toczy się postępowanie przed Prokuraturą Rejonową w Muszynie wszczęte w oparciu o dwa złożone zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Jedno z nich złożyła Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie w związku z niedopuszczeniem inspektorów do kontroli dotyczącej budowy.

W marcu 2023 Urząd Zamówień Publicznych uznał, że powołana przez Miasto Nowy Sącz do budowy stadionu spółka Nowosądecka Infrastruktura Komunalna naruszyła przepisy ustawy o zamówieniach publicznych. Już po rozstrzygnięciu przetargu na budowę obiektu w systemie "zaprojektuj i zbuduj", urzędnicy zdecydowali o rozszerzeniu inwestycji o dobudowę dodatkowych trybun i zamknięciu bryły stadionu. W tym celu w marcu zeszłego roku spółka zawarła aneks do podpisanej umowy, a powinna – zdaniem UZP – rozpisać na to przedsięwzięcie odrębny przetarg. Według UZP takie rozszerzenie stanowi bowiem "istotną zmianę umowy" i jego wykonawca powinien był zostać wybrany w przetargu.