Do zwycięstwa Janczykowi zabrakło poparcia sześciu osób. Głosowaniu towarzyszyła napięta atmosfera i ostatecznie zjazd w Nowym Sączu został przerwany. Po zakończonym spotkaniu nikt nie chciał komentować całej sprawy. Janczyk zapewnił tylko, że nie ma konfliktu wśród lokalnych działaczy PiS i wybory nowego szefa struktur odbędą się podczas kolejnego zjazdu.
"Zjazd został przerwany. Wybory są tajne, mamy demokrację, każdy zagłosował jak chciał. Wiadomo, że wybory nie zawsze przebiegają po myśli kandydatów" - tak sprawę komentowała dzień później podczas konferencji prasowej Barbara Bartuś. Posłanka również zapewnia, że nie ma rozłamu w lokalnych strukturach partii.
Wiesław Janczyk nadal będzie pełnił obowiązki szefa struktur do czasu wyboru nowej osoby przez władze partii. Nie wiadomo, kiedy odbędzie się natomiast kolejny zjazd, podczas którego odbędą się wybory nowego prezesa okręgu. Wcześniej tę funkcję pełnił senator Stanisław Kogut, ale został odwołany ze stanowiska pod koniec października.
Bartosz Niemiec, Marek Janusz
Obserwuj autora na Twitterze: