Zdaniem posła, nie znający topografii Sądecczyzny tarnowscy dyspozytorzy mogą mieć kłopot w kierowaniu karetek, a to rodzi zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów.

- Ta decyzja może mieć dramatyczny wpływ na poziom bezpieczeństwa mieszkańców Sądecczyzny. Może spowodować opóźnienia w świadczeniu pomocy i obsługi medycznej mieszkańcom naszego regionu- alarmuje Arkadiusz Mularczyk, poseł Solidarnej Polski. Trzeba zrobić wszystko by zmienić tę decyzję – dodaje Mularczyk.

Poseł wysłał w tej sprawie oficjalne pisma do ministra zdrowia i ministra spraw wewnętrznych. Pyta w nich czy ta decyzja jest zgodna z polityką rządu.

Zgodnie z zapowiedzią wojewody od 15 października wezwania do chorych i ofiar wypadków z terenu powiatu nowosądeckiego będą przyjmować dyspozytorzy w Tarnowie.

Więcej o projekcie przeniesienia Centrum Powiadamiania Ratunkowego z Nowego Sącza do Tarnowa.

Sławomir Wrona/aw