Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

12 psich saperów pojedzie na Ukrainę

  • Filip Drożdż
  • date_range Piątek, 2024.06.14 11:57 ( Edytowany Piątek, 2024.06.14 12:22 )
W Ukrainie nadal zalegają pociski oraz materiały wybuchowe. Z tego powodu trzecia, tym razem najliczniejsza grupa 12 psich saperów, została przekazana ukraińskiemu wojsku. To projekt Komisji Europejskiej, który w sumie zakłada wyszkolenie, a także wysłanie do Ukrainy 50 czworonogów.

Fot. Filip Drożdż

Piątkowe przekazanie nastąpiło w Łososinie Dolnej koło Nowego Sącza. Proces szkolenia był trudny i trwał 6 miesięcy, a czworonogi szukanie materiałów wybuchowych traktują jako zabawę - tłumaczy Stanisław Orzeł, psi przewodnik.


W tym projekcie mamy owczarki belgijskie oraz niemieckie. Zapach materiału wybuchowego to jest to, co kojarzy im się z zabawą. Gdy odnajdzie taki materiał, oznaczy go i pojawi się sygnał, to pies wraca do przewodnika, żeby móc się bawić lub dostać smakołyk.


Łącznie ukraińskiemu wojsku przekazano 30 psich saperów. Dotychczas żadnej z nich, nie ucierpiał, szukając materiałów wybuchowych.

Owczarki belgijskie i owczarki niemieckie zostały przekazane stronie ukraińskiej w ramach projektu Dyrekcji Generalnej do spraw Migracji i Spraw Wewnętrznych Komisji Europejskiej oraz Służby ds. Instrumentów Polityki Zagranicznej. Szkolenie czworonogów odbywało się w Belgii, Polsce, Włoszech, na Malcie, w Luksemburgu i Finlandii. W Polsce zwierzęta odbyły 14-dniowy turnus adaptacyjny, m.in. na terenie Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, podczas którego ukraińscy przewodnicy mogli zapoznać się ze swoimi nowymi podopiecznymi.

„Psy przebywały u nas przez ostatnie dwa tygodnie i służyło to ich adaptacji do pracy z nowymi, ukraińskimi przewodnikami. Przewodnik musi się zapoznać z podopiecznym, a psy muszą poznać przewodnika. Żeby były skuteczne, to para musi być zgranym zespołem. Zarówno pies musi rozumieć swojego przewodnika, jak i przewodnik musi rozumieć działania swojego pieska. Szkolenie takiego psa jest trudne i długotrwałe. To proces systematyczny, to są codzienne ćwiczenia po parę godzin” – mówił rzecznik Karpackiego Oddziału Straży Granicznej mjr Jacek Michałowski.

Do zadań psów saperów będzie należało odnajdywanie i unieszkodliwianie pocisków, ładunków, materiałów wybuchowych czy materiałów radioaktywnych na ogarniętej wojną Ukrainie. Specjalnie wyszkolone psy zostały również wyposażone w urządzenia służące do wykrywania tych substancji podczas przeszukiwań terenów wyzwolonych.

Źródło:
Polska Agencja Prasowa

Autor:
Filip Drożdż

Opracowanie:
Agata Ciechanowska

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię