Witam,
święta już niedługo. Od jakiegoś czasu trwają przygotowania miasta na tę okoliczność. W tym rok na al. Róż miasto postanowiło oszczędzić na części oświetlenia w przeciwieństwie do lat ubiegłych będzie go znacznie mniej. Lampki zawisły na co którymś drzewie. I właśnie to jest powodem mojego oburzenia. Ponieważ oświetlenie rozmieszczone jest bez ładu, byle jak, byle by było. Nie jest zachowana symetria ani konsekwencja w ozdabianiu drzew.
Deptak po stronie osiedla Centrum C ma ozdobione co trzecie drzewo, natomiast od Strony Centrum B ładu nie ma. Chaos! Przypuszczalnie lampki te zostaną na kolejne lata. Drażni mnie, że Nową Hutę traktuje się tak lekceważąco. Że nikt nie zadbał o estetykę tego miejsca. Może to nie Rynek ale też odwiedzają nas turyści, goście. Nie chcemy by wizytówką dzielnicy była bylejakość. Nie wiem kto odpowiada za świąteczny nastrój w mieście, ale powinien sprawdzać jak pracę wykonują firmy montujące ozdoby i za co biorą miejskie pieniądze. Myślę, że miasto ma prawo do zgłaszania uwag i egzekwowania jakości wykonanych prac.
Niestety nawet w tak pozornie błahych sprawach naszych urzędników należny "motywować" do pracy. Mam nadzieję, że ktoś zainterweniuje i uporządkuje te lampki.
Stała słuchaczka,
Anna
Przypominamy: materiał został nadesłany przez słuchacza. Chcesz się podzielić jakąś informacją? Zobaczyłeś coś ciekawego dotyczącego Krakowa, Małopolski i mieszkańców naszego regionu? Tu możesz skorzystać z naszego formularza
Czekamy też na wiadomości na nr 500 202 323 i 4080