Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Muzyka liści

  • Robert Konatowicz
  • date_range Niedziela, 2017.11.12 15:02 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 08:32 )
Przez ostatni tydzień miałem taki widok z okna.

Teraz zmieniłem krajobraz na polską ''złotą jesień'' z muzyką szeleszczących liści.

A propos liści i jesieni-26 lat temu ( 9 listopada 1991 roku) zmarł wielki artysta i przyjaciel Polski. Wspierał energicznie "Solidarność", a w 1989 roku wystąpił publicznie na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, wygłaszając mowę popierającą polską opozycję. Był Włochem z Toskanii, który stał się jednym z najlepszych francuskich aktorów. Nazywał się Ivo Livi. Świat zna Go pod nazwiskiem - Yves Montand.

Gdy po ogłoszeniu w Polsce stanu wojennego, przedstawiciele francuskiego rządu twierdzili, że to ”wewnętrzna sprawa Polaków” - Yves Montand-mówił we francuskim radiu:

„To o wiele więcej niż wewnętrzna sprawa Polski, to Europejczycy, którzy buntują się przeciwko porozumieniom w Jałcie. Dotyczy do nas wszystkich, dziś…Wrzucić do więzienia przedstawicieli związków zawodowych w Polsce, to wrzucić dziś nas wszystkich do więzienia…I ludzie muszą to zrozumieć”.

Słowa te wywołały zmianę reakcji rządu na to, co działo się w Polsce. 16 grudnia 1981 roku, prezydent François Mitterand, po wysłuchaniu tego programu radiowego, na posiedzeniu Rady Ministrów złożył oświadczenie, w którym wyraził solidarność z walczącymi w Polsce robotnikami.

Yves Montand-był pierwszym wykonawcą znakomitej piosenki z jesiennym liśćmi w tle. Stała się ona najczęściej nagrywaną piosenką świata - jako 'Autumn leaves''. Mało kto pamięta, że przywędrowała z Francji, gdzie nazywa się ''Les feuilles mortes''.

''Och, tak bardzo chciałbym byś pamiętała
Te szczęśliwe dni gdy byliśmy przyjaciółmi
Życie było piękniejsze
A słońce świeciło mocniej niż dzisiaj
Martwe liście wyrzuca się do śmieci
Widzisz, nie zapomniałem
Martwe liście wyrzuca się do śmieci
Wspomnienia i żale też
Północny wiatr je unosi
W zimną noc zapomnienia
Widzisz, nie zapomniałem
Piosenki, którą śpiewałaś ''

Nagrała ją też ukochana młodego Yves'a - Edith P.

Takiej perły nie mógł nie docenić Frank S.

Jazz też upomniał się o liście. ''Autumn leaves'' to jeden z najważniejszych standardów jazzowych.

Musiał go grać także Miles D.

i Chat B.

Warto przypomnieć też wersję ''czarnej pantery''- Grace J.

i Erica C.

W świecie elektroniki też pieśń o liściach znalazła swoje miejsce:

Jeremi Przybora napisał polskie słowa

Patrząc na jesienne liście, pomyślmy o Panu Montandzie.

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię