Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Ogrody, mofety i ponad 200 km tras rowerowych! To świetne miejsce na weekendowy wypad, ale...

Czy Muszyna to dobra propozycja na urlop albo tylko na weekend? Sprawdziliśmy to! Uzdrowisko wraz z chętnie odwiedzanym przez turystów zamkiem otrzymują 44,5 na 50 możliwych punktów. Zamek piękny, wspaniałe ogrody, które są już wizytówką Muszyny, i ponad 200 km tras rowerowych. To robi wrażenie! Jest jednak jedno "ale" - komunikacja. Do Muszyny doejchać wcale nie jest łatwo.

Fot. Damian Radziak

Muszyna to trzeci punkt wakacyjnej trasy Radia Kraków „Wakacje z Duchami”. W planach 10 małopolskich zamków i królewskich miejscowości. Chcemy pokazać, jak ciekawie, aktywnie, nieszablonowo spędzić urlop, a może tylko weekend. Uzdrowisko wraz z chętnie odwiedzanym przez turystów zamkiem otrzymują 44,5 na 50 możliwych punktów.

CZYM DOJECHAĆ DO  MUSZYNY? - ocena 3

W teorii Muszyna dostępna jest z głównych miast Małopolski zarówno koleją, jak i autobusem i samochodem. To jednak tylko teoria. Praktyka, to seria wyzwań a skomunikowanie uzdrowiska jest jedną z jego głównych słabości. Portale internetowe promują tylko jedną linię autobusową, którą z Krakowa, konkretnie z lotniska Balice, dotrzemy do Muszyny. Przejazd potrwa... sześć godzin i trzydzieści minut a cena podawana jest w europejskiej walucie i wynosi 31 euro.
Z koleją jest lepiej. Każdego dnia mamy do wyboru po kilka połączeń. Podróż trwa od około 4 do 4,5 godziny. Pomiędzy Krakowem a Muszyną kursują pociągi Przewozów Regionalnych, TLK i jest także połączenie Intercity. Za bilet płacimy od 35 złotych od osoby do 85 w przypadku Intercity.
Najszybszą alternatywą wydaje się zatem samochód. Niestety i tutaj czekają nas wyzwania. Z Krakowa do Muszyny ruszamy autostradą A4, i tu jest wygodnie. Po zjeździe w Brzesku w kierunku Nowego Sącza zaczynają się jednak problemy. Według popularnej internetowej mapy dotarcie ze stolicy Małopolski do Muszyny samochodem (137 km), powinno nam zająć około trzech godzin. Jeśli jednak na odcinku z Brzeska do Nowego Sącza, a potem z Nowego Sącza do Krynicy natrafimy na zwiększony ruch, bądź drogowe zdarzenie, ten czas potrafi znacząco się wydłużyć. Ryzyko takich utrudnień maleje późnym popołudniem lub wieczorem. Warto rozważyć przyjazd do Muszyny od razy na pierwszy nocleg, by następnego dnia cieszyć się już tylko wypoczynkiem bez dodatkowego stresu. Jeśli jednak zupełnie zignorujemy czas, warto wybrać alternatywną trasę w ostatnim odcinku podróży. W Nowym Sączu należy wówczas skręcić w kierunku Starego Sącza i Piwnicznej. W takiej wersji do Muszyny dotrzemy od strony zachodniej, pokonując malowniczą dolinę rzeki Poprad.

GDZIE BĘDĘ SPAĆ W  MUSZYNIE? - ocena 4,5

W gminie Muszyna nie można narzekać na brak miejsc noclegowych. Do wyboru: hotele o wyższym standardzie z ofertą SPA, pensjonaty, kwatery w domach prywatnych oraz całoroczne domki letniskowe. Czteroosobowa rodzina (2 osoby dorosłe i 2 dzieci w wieku 5 i 10 lat) zapłaci od około 150 do 850 złotych za dobę.

Muszyna słynie z bogatej oferty sanatoryjnej. Kuracje leczniczymi wodami mineralnymi są dedykowane osobom zmagającym się z chorobami układu trawienia, nerek, dróg moczowych, dolnych dróg oddechowych czy reumatologicznych. Koszt dwutygodniowego turnusu w prywatnym ośrodku to około 3 tysiące złotych od osoby.

GDZIE I CO BĘDĘ JEŚĆ W  MUSZYNIE? - ocena 4

Muszyna nie jest kulinarnym zagłębiem. Jednak, choć w centrum i w najbliższym obrzeżu uzdrowiska znajdziemy zaledwie kilka restauracji, to ich oferta jest różnorodna i przystępna cenowo. Można wybrać się na grillowane żeberka (59 zł), tatara z koniny (63 zł) czy... ośmiorniczki po galicyjsku (42 zł). Rozglądając się za mniej wyszukanymi daniami znajdziemy też pierogi z owocami (ok. 25 zł), kiełbasę z grilla (29 zł) lub pizzę (32-45 zł). Kawy możemy się napić w kilku miejscach, także w samych Ogrodach Zmysłów (9 do 18 zł) Są oczywiście lody, także przygotowywane na miejscu, nazywane rzemieślniczymi (7 zł gałka) i popularny wakacyjny deser, czyli gofry (10 zł czysty, 5 zł za dodatek).

- ocena

Fot. Damian Radziak

Fot. Damian Radziak

CO DLA DZIECI W  MUSZYNIE? - ocena 5

PARK RODZINNY nad potokiem Szczawnik w pobliżu muszyńskiego zamku. Wśród atrakcji znajdują się siłownie plenerowe, pumptrack, duży plac zabaw, boisko do gier zespołowych, street workout i wiaty wypoczynkowe.

Zimą nikt ich nie dostrzega, a latem każdy, kto odwiedza Muszynę, musi mieć z nimi zdjęcie. Chodzi o kwietne konstrukcje, które zdobią chyba każde uzdrowisko w Polsce, ale najprawdopodobniej tu jest ich najwięcej. Zachwycają kolorystyką, pomysłowością i wielkością. Rodzinną grę terenową SZLAKIEM KWIETNYCH KONSTRUKCJI proponuje Baba z Gór. 

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

Rośnie popularność spływu górskimi rzekami. Nie tylko Dunajec przyciąga amatorów KAJAKÓW czy RAFTINGU, ale również Poprad. Wszystko oczywiście pod opieką dorosłych. W zeszłym roku z takiej atrakcji z początkiem w Muszynie skorzystało około 30 tysięcy osób. Najmłodszy uczestnik spływu miał 8 miesięcy. Turyści muszą sobie zarezerwować 3 godziny. Za tę atrakcje trzeba zapłacić 60 złotych od osoby. Możliwe jest także zabranie do pontonu psa, jednak za dodatkową opłatą.

GDZIE NA SPACER W  MUSZYNIE? - ocena 5

Muszyna nazywana jest MIASTEM OGRODÓW. W uzdrowisku urządzono ich kilkanaście. Można w nich podziwiać nie tylko bogatą roślinność, ale i zwierzęta z całego świata. Najwięcej ogrodów powstało na Zapopradziu. To tam są m.in. ogrody sensoryczne, magiczne, a także baśni i legend. Kolejny park, nawiązujący do ogrodów francuskich urządzono przy Dworze Starostów, czyli przy siedzibie Ośrodka Kultury. Muszyna może się również pochwalić największymi w Polsce Ogrodami Biblijnymi.

MOFETY to miejsca, gdzie ze szczelin ziemi w sposób naturalny wydobywa się dwutlenek węgla. Gaz unoszący się na zewnątrz nasyca wody i tworzy szczawy. Te zaś wypływają na powierzchnię w postaci źródeł. Zwiedzanie jest w pełni bezpieczne. Zarówno w przypadku Tylicza, jak i Złockiego - wyziewy ogląda się zza ogrodzenia.

Mofeta Tylicz jest jedną z największych ekshalacji dwutlenku węgla w Karpatach. W latach 60. gaz, który się z niej wydobywa, był wykorzystywany do produkcji alg. Miały one posłużyć jako pożywienie dla kosmonautów. Ostatecznie okazało się, że nie są one dobrze przyswajalne przez człowieka. Źródła w Tyliczu obecnie są już tylko atrakcją turystyczną. Od 2011 roku otoczone 11 kręgami zostały udostępnione zwiedzającym. Smak wody mineralnej z każdego z nich jest inny.

Mofeta imienia profesora Henryka Świdzińskiego w potoku Złockiem na granicy miejscowości Jastrzębik i Złockie jest z kolei pomnikiem przyrody nieożywionej chronionym od 1998 roku. To największe tego typu zjawisko w Polsce. Ilość wydobywającego się gazu szacuje się na około 10 m³ na minutę.

GDZIE NA ROWER W MUSZYNIE? - ocena 5,5

Gmina Muszyna ma ponad 200 km ścieżek i tras rowerowych o różnym stopniu trudności. Niektóre częściowo się pokrywają lub przecinają.

AQUAVELO - międzynarodowa trasa rowerowa o długości około 230 km. Łączy uzdrowiska pogranicza polsko-słowackiego. Znakowana żółtymi tablicami.

UROVELO 11 - szlak rowerowy łączący północ z południem Europy. W Muszynie startuje się od ulicy Zdrojowej i dalej w kierunku granicy polsko-słowackiej Doliną Popradu. Znakowany niebieskimi tablicami.

TURYSTYCZNA PĘTLA MUSZYŃSKA - początek i koniec w Muszynie, przez Leluchów, Dubne, Wojkową i Powroźnik. Szlak ma długość około 30 km. Występują strome podjazdy. Znakowany na czerwono.

ROWEROWY SZLAK WÓD MINERALNYCH - trasa wiedzie z Żegiestowa, przez Milik, Szczawnik, Złockie, Jastrzębik do Muszyny. Mierzy 33 km. W większości przez drogi publiczne, ale z odcinkami szutrowymi. Znakowana na czerwono.

SZLAK WOKÓŁ KOTYLNICZEGO WIERCHU - dobry dla tych, którzy wybierają MTB. Górska pętla ze Szczawnika, przez Bacówkę PTTK nad Wierchomlą, Runek i Złockie-Jasieńczyk. Znakowany na niebiesko.

KARPACKI SZLAK ROWEROWY - propozycja z historycznym nawiązaniem do tzw. węgierskiego szlaku handlowego. Z Leluchowa, przez Muszynę, Milik, Andrzejówkę do Żegiestowa. Długość ok. 25 km. Znakowany na czerwono.

TRANSGRANICZNY SZLAK ROWEROWY - ponad 70 km malowniczych widoków Beskidu Sądeckiego i Niskiego. Z początkiem w Muszynie i końcem na przełęczy Długie.

ROWEROWY SZLAK PRZYRODNICZO-KULTUROWY - trasa rzadziej uczęszczana. Ma długość ponad 33 km. Punktem kulminacyjnym jest góra Minčol (1157 m n.p.m.). Oznakowanie trasy stanowią numerowane tablice informacyjne. 

CZY DAM RADĘ Z LASKĄ LUB NA WÓZKU NA ZAMEK  W MUSZYNIE ? - ocena 4,5

Z laską tak, na wózku trudniej. Muszyński zamek usytuowany jest na wzgórzu. Podejście na górę Baszta (nazwa zwyczajowa) jest dość wymagające. Ścieżka wyłożona jest kamiennymi płytami. Przed wejściem do samego zamku trzeba pokonać kilka stromych schodów. Główna atrakcja, czyli wieża skąd można podziwiać panoramę Muszyny, to dodatkowo co najmniej kilkadziesiąt kolejnych schodów.

CZY MOŻNA Z PSEM NA ZAMEK W  MUSZYNIE? - ocena 5

I tak, i nie. Przy wejściu na zamkowe wzgórze tablica informuje o zakazie wprowadzania psów, ale na dziedzińcu zamkowym wydzielono przestrzeń na trawniku, gdzie można odpocząć z pupilem pod parasolem. Jest nawet przygotowana miska z wodą. Pełne zwiedzanie jest możliwe jedynie z psem przewodnikiem. Obiekty noclegowe i gastronomiczne w dużej mierze są przyjazne dla czworonogów.

A CO GDY PADA DESZCZ? - ocena 4

PIJALNIE WÓD MINERALNYCH - bogactwo naturalne na wyciągnięcie ręki. Lecznicze wody mineralne z terenu gminy Muszyna należą do tzw. szczaw. Zawierają dwutlenek węgla w ilości powyżej 1 g na decymetr sześcienny. Wykorzystuje się je do kuracji pitnych, kąpieli oraz inhalacji w ośrodkach sanatoryjnych. Pijalnie Antoni, Milusia czy Anna to tylko niektóre z tych, które można odwiedzić w Muszynie i szerzej - w gminie Muszyna.

PIWNICE RATUSZOWE - jakie tajemnice skrywają średniowieczne piwnice pod ratuszem w Muszynie? Budowę nowego ratusza (2019-2021) poprzedziły prace archeologiczne. Wykopano aż 20 tysięcy obiektów (rzadki tłok oficerski, kościana szczotka do zębów czy pierścień wysadzany szmaragdami). Obecnie w podziemiach można obejrzeć rekonstrukcję więzienia, sali tortur i składu win biskupów krakowskich.

CERKIEW ŚW. JAKUBA MŁODSZEGO W POWROŹNIKU, czyli najstarsza cerkiew łemkowska w polskich Karpatach. To obiekt o wyjątkowych walorach, dzięki czemu wpisano go na listę UNESCO. Wrażenie robi zarówno architektura, jak i wyposażenie - ikonostas oraz unikatowa polichromia. Obecny wygląd trójdzielnej cerkwi kształtował się między XVII a XVIII wiekiem. Wtedy przeniesiono ją na właściwe miejsce z innej, zagrożonej powodzią lokalizacji i wkomponowano w starszy obiekt, pełniący obecnie funkcję zakrystii. Świątynia od czasu Akcji "Wisła" służy wiernym kościoła rzymskokatolickiego.

Posłuchaj materiału Magdaleny Zbylut-Wiśniewskiej i Sławomira Wrony

JAK BARDZO ZAMEK ZACHWYCA? - ocena 4

Średniowieczno-renesansowy zamek zbudowany w latach 2020-2023 jest z pewnością interesujący. W ramach rewitalizacji udało się odbudować wieżę, utworzyć taras widokowy, a także zaaranżować wystawę dotyczącą historii zamku. Teraz średniowieczna warownia cieszy się wielkim powodzeniem wśród turystów. Mimo wymagającego podejścia na górę Baszta (nazwa zwyczajowa), dziennie pojawiają się tam setki osób. Nie należy się w nim jednak spodziewać autentycznego śladu historii. To raczej jej wersja, odtworzona z myślą o wzbogaceniu oferty turystycznej Muszyny.

ŁĄCZNIE: 44,5

Partner:

Muszyna_logo_kolor.jpg (1.86 MB)

Tematy:
Autor:
Sławomir Wrona

Opracowanie:
Łukasz Konatowicz

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (1)

P
Podpis
2024-08-06
Drogie Radio Kraków proszę nie wprowadzać w błąd małopolan odnośnie rzekomego tylko jednego połączenia autobusowego z Krakowa do Muszyny i to jeszcze płatnego w walucie Euro albowiem jest to nieprawda. Codziennie z krakowskiego dworca autobusowego odjeżdża o 13:00 bezpośredni autobus do Muszyny w cenie poniżej 40 polskich złotych. Zgodnie z rozkładem podróż trwa trochę ponad 3 godziny. Co prawda "powrotny" do grodu Kraka jest możliwy dopiero następnego dnia przed godziną 9 rano ale dla chcących wrócić w tym samym dniu najlepszą ofertą jest kolej. Ostatni niedzielny bezpośredni pociąg wyrusza z Muszyny tuż po 19:00 i... jest tańszy niż autobus. :) Także dojazd do Muszyny komunikacją publiczną z Krakowa jest jak najbardziej możliwy.

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię