Brutus to mieszaniec w typie labradora, ma 10 lat i raka kości, konieczna jest amputacja przedniej kończyny. Właścicielka Brutusa nie chce go leczyć. O trudnej sytuacji psa, żyjącego w kojcu pod arkuszem blachy, inspektorzy krynickiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami zostali poinformowani w listopadzie przez policjantów z Grybowa. Na miejsce wezwano inspektora weterynarii, który zalecił leczenie czworonoga oraz poprawę jego warunków życia.

Niestety, podczas kolejnej kontroli okazało się, że właścicielka nie zastosowała się do zaleceń służb i chce oddać psa. Teraz zwierzę potrzebuje nowego opiekuna. Więcej informacji o Brutusie TUTAJ.