Późnym wieczorem we wtorek rosyjscy okupanci wystrzelili w Charków dwie rakiety, powodując pożar w południowej części miasta, poinformował portal "Publiczny Charków". Po ataku, przed północą, władze miasta odwołały alarm lotniczy.
Doradca przewodniczącego rady obwodowej w Charkowie napisał w Telegramie o ataku dwiema rakietami, poinformował, że jedna osoba została ranna.
We wtorek Rosjanie zabili dwóch mieszkańców we wsi Cyrkuny w obwodzie charkowskim. W wyniku ostrzału artyleryjskiego na przemysłową dzielnicę Charkowa rannych zostało 5 cywilów – poinformowały lokalne media.