Marek Pęk mówił, że od wielu tygodni jest ona dostępna dla senatorów i że zapoznało się z nią już wielu parlamentarzystów PiS, natomiast żaden z senatorów opozycji. Wezwał senatorów większości senackiej do zapoznania się z notą i powrotu do prac nad uchwałą na najbliższym posiedzeniu izby. Marek Pęk powiedział, że jeśli tak się nie stanie, to będzie oznaczać, że większość senacka nie wspiera procesu uzyskania zadośćuczynienia za szkody wojenne od rządu Niemiec.
Projekt uchwały w sprawie dochodzenia przez Polskę zadośćuczynienia za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej przygotowali senatorowie PiS. Izba wzywa w niej rząd Niemiec do jednoznacznego przyjęcia politycznej, historycznej, prawnej i finansowej odpowiedzialności za wszystkie skutki spowodowane Polsce i jej obywatelom w wyniku rozpętania przez III Rzeszę II wojny światowej.
1 września ubiegłego roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Wynika z niego, że ogólna kwota strat to ponad 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych. Raport przygotował działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował Arkadiusz Mularczyk. Na początku października minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną w sprawie reparacji wojennych skierowaną do strony niemieckiej.